Świat oszalał na punkcie sneakersów. Z pewnością, najważniejszym powodem jest wygoda, jaką oferują. W ślad za popularnością sneakersów podąża moda na tenisówki na koturnie. Ten rodzaj sportowego obuwia swój sukces zawdzięcza jednej rzeczy – wychodzi naprzeciw potrzebie, którą żywią miliony kobiet: chcę być wyższa i wyglądać szczuplej.
Nie każda kobieta cieszy się smukłą i proporcjonalną sylwetką. Nie każda też chce chodzić codziennie w butach na wysokim obcasie. Tenisówki na podwyższeniu to jednak już coś innego. Nakładamy je ze znacznie większą swobodą.
Tenisówki na koturnie – komu pasują najlepiej?
Najciekawsze stylizacje powstają kiedy połączymy wyższe tenisówki ze sportowymi elementami ubioru. Doskonale nadają się do nich bluzy oraz t-shirty z nadrukiem, zwłaszcza te dłuższe.
Dobrze wyglądać w nich będą młode dziewczyny, które preferują sportowy styl. Warto zwrócić uwagę, że stylizacja tego typu wymaga nienagannej sylwetki i smukłych nóg.
Tenisówki na koturnie również świetnie prezentują się z dżinsami rurkami. Co jeszcze do nich pasuje?
- – luźne swetry typu oversize,
- – krótkie sukienki,
- – legginsy,
- – wszelkie marynarki, zarówno krótkie jak i dłuższe,
- – koszule i ramoneski,
- – tuniki i blezery,
- – sukienki mini,
- – duże torebki.
Ile wzorów, tyle wiązań
Cechą charakterystyczną tenisówek na koturnie jest to, że zapożyczają elementy z wielu innych typów obuwia: jako jedyne świetnie prezentują się z zapięciem na rzepy, oprócz tego często towarzyszą im zamki, nadruki, oryginalne sznurowania czy mieniące się wstawki i blaszki.
Czego unikać w noszeniu tenisówek na koturnie?
Unikajmy zestawiania ich ze spódnicami długości 3/4. Powoduje to optyczne skurczenie całej sylwetki. Nieciekawie też wyglądają z szerokimi spodniami o opadających nogawkach.