Okres zimowy sprzyja siedzącemu trybowi życia i często też zaniedbywaniu diety. Praca przy biurku wymusza na nas pozostawanie w jednej pozycji przez długą część dnia. Dodatkowo ciemne zimowe wieczory mogą być pokusą do tego, żeby zaniedbać ruch po pracy i spędzić czas statycznie pod kocem, na czytaniu książki lub oglądaniu programu w tv.
Jeśli nie zareagujemy na czas, taki tryb życia może spowodować, że wygląd naszych ud będzie powodował wyrzut sumienia.
Jak odchudzić uda? To pytanie zadaje sobie zapewne wiele osób, które uległy zimowemu rozleniwieniu.
Niestety, na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Możemy próbować zmienić dietę na bardziej zdrową. Jeśli będziemy pamiętać, że sama dieta nie sprawi, że nasze uda nagle cudownie zmniejszą obwody, to jesteśmy już o kilka kroków bliżej celu.
Jak powinna wyglądać taka dieta wspomagająca odchudzanie ud? Na pewno warto postawić na ogólnie zasady zdrowego odżywiania. Rezygnacja z podjadania, skupienie się na regularnych posiłkach, zaniechanie jedzenia tuż przed snem to pierwsze ważne kroki. Dodatkowo warto wprowadzić do diety produkty z pełnego ziarna i nieprzetworzone oraz surowe lub kiszone warzywa jako dodatek do każdego posiłku. Dążąc do odchudzenia ud, nie można zapomnieć o piciu wody. Dorosły człowiek potrzebuje co najmniej 1,5 – 2 litry wody na dobę. W okresach wzmożonego wysiłku, ćwiczeń fizycznych oraz w okresie letnim to zapotrzebowanie może być większe. Kolejny ważny element to wyeliminowanie soli lub maksymalne zredukowanie jej ilości, jaką przyjmujemy w pokarmach. Sól powoduje odkładanie się wody w organizmie i powstawanie obrzęków, co nie sprzyja odchudzaniu.
Kolejny element, bardzo ważny przy odchudzaniu ud, to wyeliminowanie wszelkich używek. Bardzo dobrze byłoby zrezygnować z kawy, mocnej herbaty, alkoholu i papierosów.
Kiedy kwestia diety jest już dla nas jak chleb powszedni, warto postawić na ćwiczenia ukierunkowane na odchudzanie ud. Polecić tu można jazdę na rowerze, chodzenie po schodach, przysiady czy wypady.