Coraz częściej można spotkać się ze stwierdzeniem na temat niskiej wrażliwości wielu osób na insulinę, czyli skazanych na życie z taką przypadłością, jaką jest insulinoodporność. Insulina to pewien kod, dzięki któremu zostaje przesłana do organizmu informacja na temat przyjętych przez niego składników odżywczych.
Jeżeli taka wiadomość nie dotrze, wtedy wszystkie składniki nie są wchłaniane przez ludzkie ciało, a to z kolei przekłada się na ich pozostanie we krwi. To stwarza spore niebezpieczeństwo, ponieważ z tego powodu wzrasta poziom glukozy. Im wyższy poziom glukozy, tym większy poziom insuliny. Jak widać, tak zatoczone błędne koło nie wróży niczego dobrego. Można jednak przeciwdziałać insulinoodporności i prowadzić normalne życie.
Co powoduje insulinoodporność?
Na pierwszym miejscu stoi oczywiście genetyka. Bardzo często choroba ta występuje u kobiet, które mają także skłonności do zespołu policystycznych jajników. Jest to spory problem, który utrudnia również naturalne poczęcie dziecka., a także stwarza większe prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworu albo cukrzycy.
Kobiety, u których oba zespoły chorobowe się pojawiają, nie mogą zapanować nad swoją wagą, która często waha się, zwiększa lub maleje bez względu na to, jaką dietę się prowadzi. Obecnie można spotkać się z coraz większą liczbą osób, u których stwierdza się insulinoodporność.
Przyczyn można dopatrywać się w nieodpowiednim trybie życie, kiedy to w nadmiarze spożywa się przetworzone jedzenie, przesadza się ze słodyczami i nie prowadzi żadnej aktywności fizycznej. U osób z nadwagą również istnieje większa szansa na pojawienie się u nich insulinoodporności.
Odpowiednia dieta
Osoby z insulinoodpornością powinny zastanowić się nad tym, jak skomponować swoje posiłki, by czuć się jak najlepiej w swoim ciele i nie pogarszać już występujących objawów. Przede wszystkim należy spożywać produkty z dużą zawartością potasu oraz ograniczać kalorie. Dzięki temu cukier nie będzie wykazywał gwałtownych zmian. Najlepszym sposobem na ustalenie idealnej dla siebie diety, będzie skorzystanie z pomocy dietetyka.
Jeśli natomiast kobiety wykazują podwójny problem uwzględniający nie tylko insulinoodporność, ale także zespół policystycznych jajników, muszą bezwzględnie regularnie odwiedzać ginekologa i endokrynologa.
W diecie należy uwzględnić głównie produkty gotowane. O ile z początku będzie się skrupulatnie liczyć kalorie, tak z czasem dojdzie do tego, że nabierze się wystarczającej wprawy w pomiarach i sumowaniu wartości kalorycznej swoich posiłków. Najlepiej będzie jednak przyjmować sześć małych posiłków na dzień o dużym bogactwie błonnika i białka.
By zachować różnorodność w kuchni, można korzystać z dobroci kaszy gryczanej i brązowego ryżu, a także postawić na kaszę jaglaną i owsianą. Nie zaszkodzą także ziemniaki. Nie można również zapomnieć o tłuszczach, które mają zbawienny wpływ na zdrowie, czyli o oliwie z oliwek, a także o oleju z pestek winogron, rzepaku, czy pestek dyni.
Wskazaniem, które należy przestrzegać, jest eliminacja cukru w każdej możliwej postaci. Tyczy się to nawet miodu, słodzików i stewii. Lepiej nie kusić swojego organizmu, ponieważ nagły wzrost glukozy powoduje deregulację całego organizmu, a nie jest to pożądanym zjawiskiem u osób z insulinoodpornością.