Na ogół wydawać by się mogło, że woda deszczowa jest zbędna i w żaden pożyteczny sposób nie można jej wykorzystać. Jest to nieprawdą, ponieważ istnieje kilka sytuacji, kiedy warto nią zastąpić wodę z kranu. Zaletą tej zamiany jest nie tylko oszczędność pieniędzy, lecz w ten sposób można zadbać również o środowisko.
Nie chodzi jednak o kąpiel czy spożycie, gdyż do tych dwóch czynności się absolutnie nie nadaje, ze względu na zawarte w niej słabe kwasy. Pomimo to deszczówka jest miękka i nie zawiera substancji odpowiedzialnych na powstawanie kamienia. Co więcej, w trakcie dziesięciominutowego deszczu można zgromadzić nawet 150-200 litrów wody.
Właśnie tyle trzeba, aby około dwadzieścia razy spłukać wodę w toalecie. Jest niesamowicie ogromna oszczędność. Jak zatem łapać deszcz i do czego można go użyć?
Jak zbierać wodę deszczową?
Prawidłowy zbiór jest istotnie ważny, ponieważ woda spływająca z niektórych dachów czy przedmiotów zmienia się, niszcząc swoje właściwości i wtem nie nadaje się już do niczego. Najlepszym zatem sposobem na zdobycie jej w odpowiednim stanie jest zaopatrzenie się w odpowiedni zbieracz, który należy zamontować na rurze spustowej. Należy pamiętać, że najlepszym zbiornikiem do przechowywania deszczówki jest taki wykonany z plastiku.
Droższą metodą jest zamontowanie w ogrodzie odwodnienia liniowego. Można też najzwyczajniej rozstawić pojemniki.
Deszczówka dla roślin
W cieplejsze dni, zwłaszcza w trakcie upałów, trzeba pamiętać o częstym podlewaniu roślin. Jednak zwiększone zapotrzebowanie na wodę wiąże się niestety ze zwiększonym rachunkiem. Używanie więc w tym przypadku wody z kranu jest nieekonomiczne. Warto w takim układzie zastąpić ją tą nagromadzoną w trakcie deszczu.
Trzeba jednak wiedzieć, które rośliny nie są podatne na działanie kwasów zawartych w deszczówce. W innym razie można im zaszkodzić. Lecz woda ta posiada także inny powód, dla którego warto ją stosować, a mianowicie to, że jest jej łatwo przyswajalna przez rośliny.
Pranie ubrań
Jest to kolejna metoda na zaoszczędzenie pieniędzy nie tylko na wodzie z kranu, ale i na środkach chemicznych. Do prania nadaje się idealnie, gdyż, jak już było wspomniane, deszczówka to woda miękka, więc nie potrzebny jest tu żaden płyn zmiękczający.
Ponadto nie powoduje osadzania się kamienia w pralkach automatycznych. Oprócz tego, można ją bezproblemowo stosować przy praniu ręcznym, ponieważ łatwiej rozpuścić jest w niej płyny czy proszki do prania. Jest to więc inna sytuacja niż w przypadku twardej wody.
Mycie szyb lub naczyń
Woda pochodząca z opadów przez wzgląd na posiadane cechy, nie pozostawia smug na talerzach ani na szklanych powierzchniach. Jest to ogromna oszczędność przede wszystkim, gdy chodzi o mycie samochodu. Tą metodą zyskuje się więcej wolnego czasu, ponieważ po zakończonym czyszczeniu nie trzeba skupiać się na niwelowaniu powstałych smug. Ich brak jest ważny, ma bowiem wpływ na komfort i bezpieczeństwo jazdy. Trudno cokolwiek zauważyć, gdy szyba jest zamazana. Dobrze jest też wiedzieć, że sprawdzi się to także w trakcie mycia okien.