Dla sześciolatka czy siedmiolatka pierwszy dzień pójścia do szkoły oraz kilka następnych tygodni tam spędzonych będą z pewnością nie lada przeżyciem. Co jednak powinni uczynić rodzice i nauczyciele, by ułatwić dziecku odnalezienie się w nowej sytuacji? O ile dla malucha, który uczęszczał do zerówki znajdującej się w placówce szkolnej, wizyty będą łatwiejsze, o tyle dziecko chodzące do tej pory do przedszkola, może mieć trudności w odnalezieniu się. Wiążą się one przede wszystkim ze zmianą otoczenia. Od tej pory pociecha staje się jedynie pierwszoklasistą, najmłodszym w hierarchii szkolnej, co w pewien sposób komplikuje sytuację. Dodatkowo, na ogół siedmiolatek zmienia sposób postrzegania zajęć na które uczęszcza, bowiem nie dotyczą one jedynie zabaw, a również zasiadania w ławce, pisania , czytania oraz liczenia. Warto więc w roku poprzedzającym szkolny skorzystać z tak zwanych „drzwi otwartych”, w których indywidualnie lub wraz z grupą przedszkolną, dzieci będą mogły zaobserwować, jak w rzeczywistości wygląda szkoła.

www.dlamojegodziecka.pl